Depresja, najczęściej występujące zaburzenie psychiczne, dotyczy około 350 mln ludzi na całym świecie. Bardzo często osoby chorujące na nią nie zdają sobie sprawy ze skali problemu i nie szukają pomocy. Myślą, że wystarczy wziąć się w garść, przestać narzekać i nie myśleć o depresji, a problem zniknie. Wiele osób unika, lub zwleka z podjęciem leczenia. Trzeba sobie uświadomić, że depresja to choroba jak każda inna. Nie wyleczy się na przykład zapalenia płuc silną wolą poprawy. Depresja wymaga odpowiedniej psycho- i farmakoterapii. Leczenie musi być dobrane indywidualnie dla każdego pacjenta. Zwykle na początku wystarczy kontakt z lekarzem rodzinnym, w poważniejszych przypadkach niezbędna jest pomoc psychologa i psychiatry. Zaburzenia depresyjne zaburzają życie społeczne i rodzinne, ale także generują na całym świecie ogromne koszty ekonomiczne. Absencja w pracy, częstsze wizyty u lekarza, większa zapadalność na choroby somatyczne. Można by ich uniknąć odpowiednio wcześnie rozpoczynając leczenie.
Kryteria rozpoznania depresji.
Przynajmniej 2 objawy muszą trwać przez co najmniej 2 tygodnie:
- obniżenie nastroju
- utrata zainteresowań
- mniejsza aktywność, uczucie zmęczenia
Oraz przynajmniej 2 spośród:
- spadek koncentracji i uwagi
- zaburzenia snu
- zmniejszony apetyt
- spadek poczucia własnej wartości
- poczucie winy
- zaniżona samoocena
- brak wiary w siebie
- myśli lub czyny samobójcze
Leczenie depresji jest długotrwałe, ale na szczęście niezbyt uciążliwe. Warto Systematycznie brać leki zlecone przez lekarza nawet gdy czujemy się już lepiej i wytrwać w terapii zalecony czas. Przedwczesne przerwanie leczenia zwiększa ryzyko nawrotu choroby, a każdy kolejny epizod depresji trwa dłużej i trudniej poddaje się leczeniu.